Męska Sesja Zdjęciowa Szymona
Podczas sesji fotograficznej najważniejsza jest relacja
Najważniejsza w fotografii jest relacja. Kiedyś myślałam, że światło, ale ostatnio coraz bardziej przekonuję się, że światło i relacja muszą być tak samo dobre i są tak samo ważne.
Z mojego doświadczenia wynika, że model może zabrać przeciętne ubrania na sesje zdjęciową, ale jeśli fotograf nawiąże z nim dobrą relację, to razem stworzą świetne zdjęcia. Tak było między innymi podczas sesji z Szymonem, modelem z wrocławskiej agencji Myskena. To była jego pierwsza sesja, jednak szybko okazało się, że nie taki diabeł straszny. Pierwsze nerwy minęły, a model był otwarty na moje sugestie. Przed rozpoczęciem zdjęć, powiedziałam Szymonowi, że nie chcę go ograniczać i że warto dać się ponieść. Wszystkie nieudane zdjęcia lądują w koszu i są trwale usunięte, zostają te najlepsze portrety, które później retuszuję i podkręcam. Dlatego właśnie robimy męska sesję zdjęciową, aby zostawić tylko zdjęcia warte naszej uwagi.
Magia zdjęć
Przed sesją napisałam Szymonowi, co ma ze sobą zabrać. Wziął zwykły sweter, bluzę i kilka par spodni, a jednak udało się osiągnąć ciekawe efekty. Dlaczego tak się dzieje? To jak widzimy rzeczywistość na co dzień, to jedna sprawa. A w fotografii dochodzi światło, perspektywa, emocje. I już możemy kogoś pokazać zupełnie inaczej, wielowymiarowo… na przykład mrocznie lub subtelnie. Wiadomo stylizacje i tkaniny mają duże znaczenie, ale jeśli podczas sesji fotograficznej nie ma dobrego kontaktu z modelem, nie ma tzw. “chemii” i wzajemnej otwartości, lub ktoś inny nam w tym przeszkadza, to nie będzie efektu.
Podczas zdjęć lubię być sama z modelem, bo właśnie wtedy może wytworzyć się więź między nami. Myślę, że to jest to, co najbardziej lubię w swojej pracy. Te momenty, kiedy możemy coś zbudować przez ten krótszy lub dłuższy czas. Po obu stronach aparatu potrzebne jest otwartość, zaufanie i odrobina humoru. Fachowe oko fotografa dostrzeże to co z pozoru niewidzialne. Kiedy się otwieramy, wszystko podąża w dobrym kierunku. W moim studiu fotograficznym zawsze jest chwila na rozmowę przed sesją. Chcę poznać moich modeli i modelki, zanim wezmę do ręki aparat. To pomaga nie tylko w mojej pracy, pomaga także rozluźnić się moim gościom. Każdego traktuję jednakowo, bez względu na to czy jest profesjonalnym modelem czy też mężczyzną, który nie ma doświadczenia przed obiektywem.
Minimalizm ujęć
Bardzo lubię niewyszukane fotografie portretowe, które emanują swoją prostotą i klasą. Nie bez powodu wybrałam studio fotograficzne, jako miejsce sesji z moim modelem. Jednolite tła, stonowana kolorystyka czy wreszcie studyjne oświetlenie, dają świetne efekty. Nie mówiąc już o komforcie, jaki daje kameralne atelier. Nie jesteśmy wtedy uzależnieni od warunków pogodowych, nikt nam nie przeszkadza, nie obserwuje, możemy w spokoju pracować nad zdjęciami. Polecam takie sesje Panom, którzy potrzebują profesjonalne fotografie wizerunkowe do wykorzystania na stronach internetowych, portalach randkowych, Social Media, Facebooku, LinkedIn. Taką sesje można również podarować swojemu mężczyźnie w prezencie.
Sesja zdjęciowa biżuterii
Sesja zdjęciowa zrealizowana dla projektanta biżuterii Grzegorza Staniszewskiego. Motywem przewodnim całej sesji była zabawa z pryzmatami, szkłem i kolorem. Sama biżuteria zachwyca nietypowymi formami i wzorami. Artystyczne naszyjniki, broszki i kolczyki zrobione zostały ze szkła barwionego.
Nasza artystyczna sesja biżuterii doczekała się także publikacji w drukowanym magazynie Impostor Magazine.
Photographer: Małgorzata Drozdowska-Slyż
Mua&styl: Joanna Głowacka
Hair: Aleksandra Mentel
Model: Gosia/Spot Management
Jewellery: Grzegorz Staniszewski
https://impostormag.com/#https://impostormag.com/portfolio/lights-and-colours/
Sesja trenerki personalnej
Sesja trenerki personalnej Marzeny
Ostatnio temu zgłosiła się do mnie Marzena, trenerka personalna z Wrocławia z prośbą o zrobienie sesji wizerunkowej na swoją stronę internetową. Rezultatem sesji miały być zdjęcia ukazujące Marzenę jako kobietę pełną optymizmu, siły, a także wysportowaną i seksowną. Zdecydowałyśmy się na sesje w plenerze, angażując do sesji zaprzyjaźnione psy :). Nad stylizacjami czuwała Joanna Głowacka, fotografie Małgorzata Drozdowska-Słyż. Do sesji wykorzystana została kreacja wrocławskiego projektanta mody – Kamila Hali.
Zdjęcia wizerunkowe są bardzo ważnym narzędziem w komunikacji marketingowej. Najczęściej to pierwsze wrażenie decyduje jak zostaniemy odebrani przez przyszłych klientów czy kontrahentów oraz czy zdecydują się na współpracę z nami. Warto wybrać tę formę przekazu, aby wyróżnić się na tle konkurencji i zrobić korzystne wrażenie na swoich odbiorcach.